OSTATNIE ZDANIE – konkurs świąteczny „Latarni Morskiej” i „eleWatora”
Przypominamy o ogłoszonym kilka dni temu – tym razem wspólnie ze szczecińskim kwartalnikiem literacko-kulturalnym „eleWator” - błyskawicznym konkursie świątecznym. OSTATNIE ZDANIE. Niżej cytowane są ostatnie zdania dziesięciu powieści: pięciu autorów polskich oraz pięciu autorów innojęzycznych. Należy prawidłowo podać przynajmniej trzy tytuły cytowanych książek oraz ich autorów – śląc odpowiedzi elektronicznie na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Termin nadsyłania odpowiedzi mija 6 kwietnia o północy. Wśród uczestników konkursu rozlosujemy nagrody, którymi będą: archiwalne numery „Latarni Morskiej” i „eleWatora”, a także wydane przez „Latarnię Morską” i „eleWatora” książki.
Prosimy o podawanie fizycznych adresów przy nadsyłanych odpowiedziach – by przyznawane nagrody mogły trafić do rąk uczestników konkursu. Prawidłowe odpowiedzi, a też listę nagrodzonych, podamy na naszym portalu 7 lub 8 kwietnia 2015 roku.
A oto cytaty konkursowych ostatnich zdań dziesięciu powieści:
1. I dopiroż od Śmiechu, do Śmiechu, Śmiechem Buch, Śmiechem bach, buch, buch Buchają!...
2. Ponieważ jednak może nas w końcu głos obowiązku zmusić do złożenia dokumentu w muzeum, nie przechylajmy się tędy i owędy przed nami, zbierając, chwytając, łatając rozmaite p o n i e w a ż do odległego z pozoru z a t e m.
3. Mówiłem donośnie, bez przerwy, jak chłopi, jak ludzie z miasta, szybciej i szybciej, zachwycony dźwiękami nasączonymi treścią niby rozmiękły śnieg wodą, upewniając się raz po raz, że powróciła mi mowa i że nie zamierza uciec ode mnie przez drzwi wiodące na balkon.
4. Nasze dusze nigdy stąd nie odejdą i nigdy tu nie usną.
5. Nic, znajdę sposób.
6. I to jedyna nieśmiertelność, jaką możemy ze sobą podzielić, moja Lolito.
7. A oto co wołał do mnie głosem mego ojca Kilgore Trout: - Daj mi młodość, daj mi młodość, daj mi młodość!
8. Teraz postaw kropkę – szepnął – a tym, którzy nie wiedzą, co to znaczy, powiedz, że wszystko skończone.
9. Dziób otworzył się jeszcze szerzej, po czym Czerwony Wróbel zbliżył łebek i wtem rozżarzona żółta jasność wylała się, pochłaniając mnie całego.
10. Następuje totalny triumf świata roślinnego.