Piotr Bednarski „Las nieves azules”, tłumaczenie na język hiszpański Amelia Serraller. Wydawnictwo MALPASO, Barcelona - Mexico - Buenos Aires 2015, str. 144

Kategoria: port literacki Utworzono: niedziela, 19 lipiec 2015 Opublikowano: niedziela, 19 lipiec 2015 Drukuj E-mail


Szymon Prowacki

„BŁĘKITNE ŚNIEGI” PO HISZPAŃSKU

Las nieves azules – czyli Błękitne śniegi. Z przeszło półrocznym opóźnieniem dotarło do Polski kolejne tłumaczenie tej sztandarowej mikropowieści Piotra Bednarskiego. Tym razem przełożonej na język hiszpański  przez Amelię Serraller. To już ósme tłumaczenie Błękitnych śniegów, które wyszły po raz pierwszy w 1996 r. W 2004 r. ukazały się we Francji, potem przełożono je na języki: niemiecki, włoski, czeski, słoweński, portugalski i rumuński. Najnowsza edycja (w twardej oprawie, szyta i z wyklejkami) ukazała się nakładem Wydawnictwa MALPASO w Barcelonie (www.malpasoed.com).

Przypomnijmy pokrótce historię przygód tej prozy. Błękitne śniegi opublikowała Oficyna Wydawnicza VOLUMEN w 1996 r. Książce przyznano Nagrodę Fundacji Kultury, a w 1997 r. Teatr Telewizji na jej podstawie  przygotował widowisko telewizyjne pt. „Piękno”. Spektakl reżyserowała Izabella Cywińska, a jedną z głównych ról zagrała Danuta Stenka.

To rzecz o charakterze mozaikowym, dziejąca się na Syberii, u początków lat czterdziestych. Naczelną postacią jest wrażliwy chłopak, uważnie obserwujący otoczenie. Jest czas wojny, zsyłek, gułagu, szalejącego NKWD. Bardzo trudno w takich czasach zachować człowieczeństwo. Nielicznym tylko udaje się ujść opresjom fizycznym i psychicznym. A jeśli nawet zachowują życie, idą dalej pokaleczeni wewnętrznie.

Krytyk literacki Tadeusz Komendant o prozie P. Bednarskiego napisał: Jest w tej książce coś z ewangelicznej prostoty, odświeżająca jasność kryteriów moralnych i wspaniałe postaci. Może dlatego, choć opowiada o czasie najmarniejszym z marnych, jest to książka optymistyczna...

W roku 2004, nakładem wydawnictwa AUTREMENT w Paryżu, ukazało się francuskie tłumaczenie (J. Burko). Dwa lata później w Berlinie, nakładem wydawnictwa ULLSTEIN, przekład na język niemiecki (J. Manc) i tak dalej przez kolejne języki, aż do obecnego, hiszpańskiego.

W międzyczasie pojawiło się jeszcze jedno polskie wydanie – uzupełnijmy dla dopełnienia obrazu. Jednak nie osobno, a jako część pierwsza trylogii pod tytułem Błękitne śniegi i inne rejsy po złote runo (Wyd. VOLUMEN, 2012).

Lecz wróćmy do ostatniego przekładu na język hiszpański A. Serraller. Tłumaczenia nie dokonano z języka oryginału (czyli polskiego), a z francuskiego. Premiera książki miała miejsce jeszcze wiosną ubiegłego roku. A książka dostępna jest w całej hiszpańskojęzycznej strefie (czyli również w innych krajach poza Hiszpanią – m. in. w Argentynie i Meksyku), także w postaci niepapierowej, jako e-book.

Wspominałem o udanym kształcie edytorskim publikacji. Twardą oprawę kryje obwoluta. A na obwolucie przytoczono cytaty opinii z pięciu pism. Oto jak odbierano i co między innymi napisano o Błękitnych śniegach P. Bednarskiego:

Trzeźwe i realistyczne słowa te noweli dotykają bezpośrednio serca czytelnika. („Neue Presse”);

Ta niewielka proza to klejnot (...). Jeśli książki mogą nas zmienić, to Błękitne śniegi uczynią to w sposób dramatyczny. („Mittelpunkt”);

Nie ma zbyt dużo literatury na temat sowieckich obozów koncentracyjnych i tysięcy ich ofiar. Tak książka, tak bogata w niuanse, wymaga od nas otwarcia oczu i spojrzenia w ciemność ludzkich serc. („Quel Bokan!”);

Okropnościom stalinowskiego terroru przeciwstawia miłość i poezję (...). Niewielkie wzruszające historie przeplatają smutek i dyskretny humor. („Münchner Merkur”)

Poezja jest językiem, którym opisuje horrory – nie poddając się im. („Märkische Allgemeine Zeitung”).

Czy to koniec międzynarodowych przygód Błękitnych śniegów? Zapewne nie. Lawina, raz ruszona, potrafi sunąć długo.

Piotr Bednarski „Las nieves azules”, tłumaczenie na język hiszpański Amelia Serraller. Wydawnictwo MALPASO, Barcelona - Mexico - Buenos Aires 2015, str. 144

Szymon Prowacki

 

 

Przeczytaj też w działach „poezja” i proza” wiersze oraz prozę P. Bednarskiego, tu niżej recenzje i omówienia jego książek prozatorskich i poetyckich, a w dziale „rozmowy latarni” wywiad z pisarzem