Roman Ciesielski "Trudny powrót. Wiersze wybrane", Oficyna Wydawnicza AGNI, Pruszcz Gdański 2013, str. 182
Wanda Skalska
Roman Ciesielski - (rocznik 1954) ur. w Gdańsku. Mieszka w Słupsku. Poeta, były członek Grupy Poetyckiej "Krosno" i Grupy Literackiej "Rudy Kot", laureat kilku ogólnokrajowych konkursów poetyckich. Publikował w "Pomeranii", Widnokręgu", "Dzienniku Bałtyckim", "Delcie" i "Więzi". Wydał kilka zbiorów wierszy, m. in. W tym małym miasteczku (1981), I nagle cisza (1985), Rozpoznać człowieka (1988), W najlepszym porządku (1989), Brama (1991), Grafika Raduni (2012). A w roku 2013 ukazał się jego wybór wierszy Trudny powrót. Przyjrzyjmy się autorskiemu podsumowaniu. Bowiem każdy wybór jest rodzajem cezury.
Wydany w twardej oprawie, szyty, na kredowym papierze i z barwnymi reprodukcjami obrazów Mieczysława Czychowskiego wybór wierszy liczy trochę ponad 120 utworów, wyjętych z sześciu zbiorów - plus wiersze rozproszone. Książka z wyselekcjonowanymi utworami, jak to w tego rodzaju publikacjach często bywa, opatrzona została cytacjami opinii o twórczości R. Ciesielskiego. Głos tu zabierają Tadeusz Mocarski, Zbigniew Jankowski, Stanisław Gostkowski i Halina Rybkowska.
Trafnie o poezjowaniu R. Ciesielskiego napisał znamienity poeta marynistycznym i krytyk Z. Jankowski. Zauważając między innymi: Jest w tych wierszach liryczna wrażliwość i ta jakaś uczciwość poetycka, która szuka dla siebie obrazów konkretnych, zweryfikowanych przez własne codzienne doświadczenia, która nie znosi moralizatorskiego gustu i wszelkiego sztucznosłowia. Są to na ogół wiersze skupione, zwięzłe (...). Ciesielski wie czego chce. Chce poezji prostej, wierne autorskiemu przeżyciu, uczulonej na poetycki szczegół, poezji cichych napięć moralnych, niekrzykliwych odwołań społecznych, poezji nierezygnującej z lirycznych uogólnień i aforyzmów, ale i dbałej o to , aby te uogólnienia i aforyzmy nie odrywały się zbytnio od konkretnej konstelacji obrazowej, metaforycznej, nie traciły realistycznego gruntu pod nogami, nie popadały w retoryczne gołosłowie. (...)
Bowiem gdy czyta się strofy słupskiego poety, nie sposób nie zauważyć powściągliwości w traktowaniu materii językowej. Jak choćby w w utworze "Za każdą cenę" (z tomu Rozpoznać człowieka): twój oddech parzy/ słowa/ już nie kaleczą/ chociaż połamane/ pchają się w gips/ chcą być/ za każdą cenę/ razem.
Rzeczywiście, darmo u autora Trudnego powrotu szukać przerzutni, oksymoronów, nowatorskich figur czy wyszukanych metafor. Warsztat poetycki zredukowany jest tu do leksykalnej prostoty, gdzie w mikrokosmosach przedstawionych utworów dominuje swoista sceza. I zapewne świadoma rezygnacja z tego, co giętki języki potrafi zaoferować.
Nie ma też w tych strofach efektownej dynamiki, szybkiej zmienności obrazów. Opis poetycki R. Ciesielskiego bywa statyczny, choć niepozbawiony refleksji - zamykanej zwykle wersami, których siłą wydaje się nieco stoicka myśl. Notuje poeta w utworze "Wolno bardzo wolno" (z tomu I nagle cisza): wolno bardzo wolno/ krzepnie/ wydzielina pajęczego życia/ chmury omotały wszystkie słońca/ zakrzepłe fale/ i ludzie na molo/ zamarli w bezruchu/ kawał żelaza w rozbitym dzwonie/ uparcie szuka dźwięku/ otwarte drzwi do nikąd/ jak łuk triumfalny trwają/ dopiero północny wiatr/ rozwieje to wszystko/ prawie wszystko.
Kody i znaki używane przez poetę nierzadko odwołują się do przyrody, gdzie znaleźć można ostoję. Tu sarny/ myszołowy lisy/ i ze dwieście kaczek dzikich/ kot-myśliwy w domu/ myszy z żabami/ dopełniają obraz notuje między innymi autor w wierszu "Dopełnienie" (z tomu Grafiki Raduni).
Suma jest taka, że wędrówka stronami tej książki choć nie zadziwia, nie dźwiga w rejony wyższe, to jednak daje pojęcie o spolegliwości życia - zwłaszcza w kontekście punktowanej wiary.
Roman Ciesielski "Trudny powrót. Wiersze wybrane", Oficyna Wydawnicza AGNI, Pruszcz Gdański 2013, str. 182
Wanda Skalska