Dla, Krótka historia choroby, Który ma nas zmienić, O, Wycięte ze śliwy, ***("spłowiałem...")
Bartosz Suwiński
DLA
Bartosza Małczyńskiego
do portów gdzie nie
przybiją szare barki
do zapachów które ulecą
zanim utrwali się bukiet
do smutków które przyjdą
zakreślić nowe granice
[oddechu
do twarzy której sobie
nie przypomnę, i spojrzenia
do ciebie która milczysz
a miałaś podać rękę
do ciebie który nie przyszedłeś
a nie znam dnia ani godziny
KRÓTKA HISTORIA CHOROBY
nie wyjdę poza słowo
ani kroku dalej
zostanę tu
chcę blisko ciebie
KTÓRY MA NAS ZMIENIĆ
w nowe urodzaje
w czyjeś święto
albo zagon
albo ugór.
sam jeden
nie odmieni
przypadku.
jest ci z nim do twarzy
do ust
O
o przedmieściach, z których
wiatr gna brud do miasta
o nylonowych torebkach
kiedy pękają im nadymane
płuca. wilgotny kaszel po zaułkach,
szczęk wypalonej dziury, przez którą
układasz się w ciepło opuszczonego
posłania
WYCIĘTE ZE ŚLIWY
grzbiet śliwy
ocieka sokami żywicy
nabiegły przez ptaka
odlotu.
grabiące cienie
rysują koło
i twarda pestka
kruszeje w lepkich
palcach na gołej gałęzi
obwiązanej pętlą
zachodu
***
spłowiałym
poszyciem
liścia
rośnie
gniazdo
na drzewach
gałązką
na lżejsze
ptaki
Bartosz Suwiński
portal LM, luty 2012