Sonet [Lekcja anatomii (Rembrandta) według Grochowiaka) - i inne wiersze
Izabela Fietkiewicz-Paszek
SONET [LEKCJA ANATOMII (REMBRANDTA) WEDŁUG GROCHOWIAKA]
Jego wnętrze woła zbyt zachęcająco,
by takiemu światłu próbował się oprzeć
którykolwiek z panów. Pierwsze Tulpa ostrze
miękko się zanurzy, by sprawnie napocząć
(bo już pora późna), następnie pan z prawej
obierze go z maski, a drugi z niej zmyje
pocałunki – octem. To ostatnie chwile,
by poczuć jej jedwab (stanie się jak kamień
w ciągu dwóch miesięcy). Czas nam rozpleść siatkę
ściągnąć dekoracje. Tu - panowie, patrzcie! -
warstwy najciekawsze, warte obejrzenia
na ż y w y m przykładzie. Odtąd będzie łatwiej
pojąć ciemne wnętrza. Zaraz śnieg upadnie,
kończymy, panowie, światło nam się zmienia.
14 grudnia 2009
SONET [PIETA (BELLINIEGO) WEDŁUG GROCHOWIAKA]
Dłoń matki w kolorach żywszych o dwa tony
niż martwa dłoń syna już nie z tego świata.
Bezgraniczna rozpacz próbuje kłam zadać
śmierci jedynaka – chciałaby go chronić
przed tym, co głosili. Zamartwia ją chłopak
niefrasobliwością. Te kłótnie z Judaszem,
bójki na tornistry. Czoło coraz bledsze,
ciało się osuwa, tyle krwi we włosach!
- Przytrzymuj go mocno. A może niech siądzie?
- Jeszua umiera, „Matko on jest Bogiem".
Zmęczona kobieta spogląda na Jana
jak na heretyka: – „o mój dobry Boże!
Co ty wygadujesz, chłopcze?” to szalone!
Jest w jej krzyku pewność. I pewność ją zdradza.
2 stycznia 2010
SONET [WYMARSZ STRZELCÓW (REMBRANDTA) WEDŁUG GROCHOWIAKA]
Gorzałka do gardeł, strzelcy do galopu
o trzeciej nad ranem w ciche, sine pola
jakby ścięte śmiercią, która przyczajona
czeka po zawietrznej. Leśniczy ich powiódł
pod granicę lasu, gdzie mróz był łaskawy,
a ciszę łamały tylko dzików głosy,
którym chłód nie szkodzi zażywać rozkoszy
uczty przy kartoflach. Tam strzelcy czekali
zmożeni gorzałką, senni, wyziębieni
jak lufy muszkietów. „Bij, kto w boga wierzy!”
- ruszyli ze śrutem, a krzyk Leśniczego
brzmiał jak nagłos śmierci dla śpiewnych cietrzewi.
Jeszcze rano drżały, mimo martwych źrenic,
w których lustrze z wolna życie strzelców grzęzło.
6 stycznia 2010
Izabela Fietkiewicz-Paszek
Latarnia Morska 2 (14) 2010 / 1 (15) 2011