***(w blaszkach liści i w ostach i w trąbkach powojów...)
Anna Piliszewska
* * *
w blaszkach liści i w ostach i w trąbkach powojów
w zaplątaniu paproci w ściółce – chłodu tropy
a pamiętasz ten wrzesień – skwierczał gdy się pocił
ciepłą rdzawością jabłek
schylone pasieki
kopki siana
szopy
na progach złoty kurz
pyłki drzew
ozdabiając grubaśnym kołnierzem łysiejące rabaty
płynęły jak woda
ścieżynami
skłębione
podobne do sierści
czułych psów
spijające kałuże w ogrodach
a pamiętasz jak osy topiły się w studni
pulsowało powietrze od owadów w sadach
podnoszę płaski kamień i wrzucam w topiel –
przez zielone szkło wody
widzę
jak opada
Latarnia Morska 2 (10) 2008