O pisaniu książek

Kategoria: boja literacka Opublikowano: niedziela, 24 styczeń 2010 Drukuj E-mail

Wacław Potocki, Jean de La Bruyere, Samuel Johnson, Nicolas Chamfort, Johann Wolfgang Goethe, Antoni Górecki, Honore de Balzac, Alexandre Dumas, Ralph Waldo Emerson, Oscar Wilde, Antoni Czechow, Jan Parandowski, Tadeusz Breza, Jean Paul Sartre, Stanisław Jerzy Lec, Jerzy Andrzejewski


...Kto chce dobrze pisać,
Siła mu wprzód do głowy trzeba ksiąg wysysać.
Wacław Potocki (1621-1696)

Napisanie książki to takie samo rzemiosło jak zrobienie zegarka, autorowi nie wystarcza tu sama inteligencja i rozsądek.
Jean de La Bruyere (1645-1696)

Co zostało napisane bez wysiłku, jest zwykle czytane bez przyjemności.
Samuel Johnson (1712-1778)

Książki współczesne przeważnie wyglądają tak, jakby je napisano w ciągu jednego dnia przy pomocy książek przeczytanych dnia poprzedniego.
Nicolas Chamfort (1740-1794)

Pewne książki napisano, jak się zdaje, nie po to, byśmy się z nich uczyli, lecz po to, by nam dać do zrozumienia, że ich autor coś wiedział.
Johann Wolfgang Goethe (1749-1832)

Metafizycznych pisarzy tłumie,
Nadęty słowami dzikimi,
Wy, których książek nikt nie rozumie,
A zarzucacie świat nimi –
Was ta bajeczka ukole,
Ale widzicie różnicę,
Że was czytać będą mole,
A nas Polki pięknolice.
Antoni Górecki (1787-1861)

Jest równie łatwo wymarzyć książkę, jak trudno jest ją napisać.
Honore de Balzac (1799-1850)

Na ogół zaczynam książkę dopiero wtedy, kiedy jest napisana.
Alexandre Dumas – ojciec (1802-1870)

Sam talent nie tworzy jeszcze pisarza. Musi być za książką człowiek.
Ralph Waldo Emerson (1803-1882)

Nie ma takiej rzeczy jak moralna lub niemoralna książka. Książki są dobrze lub źle napisane – to wszystko.
Oscar Wilde (1854-1900)

Zostać pisarzem to nic trudnego. Każda potwora znajdzie swego amatora i każda bzdura – swego czytelnika.
Antoni Czechow (1860-1904)

Nie ma złych książek, prócz tych, które są źle napisane. Natomiast bywają złe chwile, w których najlepsza książka wyda się najgorszą i sprowadzić może następstwa wręcz opłakane.
Jan Parandowski (1895-1978)

Trzeba czytać, dużo czytać, w przeciwnym razie brak czasem słów i argumentów dla wyłożenia swojej myśli.
Tadeusz Breza (1905-1970)

Czynność pisania zakłada jednak, jako swój dialektyczny korelat, czynność czytania, a do tych dwóch wiążących się ze sobą aktów potrzebne są dwa odrębne podmioty. Dopiero sprzęgnięcie wysiłków autora i czytelnika pozwoli powstać temu konkretnemu, a zarazem urojonemu przedmiotowi, jakim jest twór umysłu.
Jean Paul Sartre (1905-1980)

Dzieło mówi samo za siebie, jeśli ma do kogo.
Stanisław Jerzy Lec (1909-1966)

Pisarz stwarza wizję życia. Czytelnik może ją przyjąć lub odrzucić, pokochać lub znienawidzieć. Jedna obojętność niesie książce śmierć.
Jerzy Andrzejewski (1909-1982)


Latarnia Morska 2/2006