Z DNIA NA DZIEŃ, Z TYGODNIA NA TYDZIEŃ
„Protokół Kulturalny” nr 65 – 2018
Oto jest sześćdziesiąty piąty numer kwartalnika „Protokół Kulturalny” - publikowanego przez poznański Klub Literacki „Dąbrówka”. Nowe wydanie, podobnie jak uprzednie, liczy 20 stron (formatu A4). W numerze wykorzystano rysunki Izabelli Czarny, o której na ostatniej stronie - w materiale „Koty, ptaki i litery czyli rysunkowa twórczość Izabelli Czarny” - pisze Zofia Kurzawa. Natomiast pismo otwiera tekst Barbary Kęcińskiej-Lempki „Marzec 68 dlaczego protestowaliśmy”.
A co jeszcze w głębi numeru?
Jak zwykle dużo poezji. W drugim tegorocznym numerze kwartalnika swoje wiersze publikują: Andrzej Dębkowski, Krzysztof Galas, Radosław Grzegorczyk, Jerzy Beniamin Zimny, Wojciech Bąk, Maria Magdalena Pocgaj, Agnieszka Mąkinia, Stefan Pastuszewski, Andrzej Szmal, Alicja Kubiak, Dorota Nowak, Mirosława Poncyliusz, Bogumiła Maleta, Stanisław Romaniuk, Janusz Urbaniak, Marek Słomiak, Aleksander Talarkiewicz, Danuta Ewa Dachtera, Łucja Dudzińska.
Finał Nagrody im. K.I. Gałczyńskiego ORFEUSZ
Jury VII edycji Nagrody im. K. I. Gałczyńskiego ORFEUSZ za najlepszy tom poetycki roku 2017, w składzie: prof. Jarosław Ławski (przewodniczący), Janusz Drzewucki, dr Antoni Libera, dr Bronisław Maj, Teresa Tomsia spośród dwudziestu nominowanych wcześniej do nagrody książek, wyłoniło finałową piątkę (kolejność alfabetyczna):
Bogusław Kierc, Jatentamten, Wydawnictwo Forma, Szczecin-Bezrzecze;
Jerzy Kronhold, Stance, Wydawnictwo Convivo, Warszawa;
Krzysztof Kuczkowski, Ruchome święta, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot;
Joanna Kulmowa, 37, Wydawnictwo Iskry, Warszawa;
Piotr Szewc, Światełko, Wydawnictwo Literackie, Kraków;
Decyzją jury laureatem ORFEUSZA MAZURSKIEGO (przyznawanego autorowi z Warmii, Mazur lub Podlasia) został Michał Książek za tomik Północny wschód, Fundacja Sąsiedzi, Białystok.
„Z niczego w nic” Krzysztofa Olszewskiego
Jerzy Żelazny
Z INNEGO WYMIARU
Takie skojarzenie mi się narzuca i męczy – ta książka jest ode mnie odległa aż poza horyzont, jakby wyłoniła się z innego wymiaru. Jest odległa fizycznie, gdyż powstała prawie na przeciwległym krańcu Polski, niby w tym samym kraju, ale jednak w nieco odmiennych kręgach kulturowych, ja przyspawany do kresów ( prawie ) zachodnich, on, autor, do wschodnich; odległa, gdyż ja i jej autor poruszamy się na dwu przeciwstawnych biegunach życia – ja schodzę z tego padołu powoli, z namysłem, ale nieuchronnie, na pewno z żalem, natomiast autor opowiadań Z niczego w nic, dwudziestoczterolatek, Krzysztof Olszewski, białostoczanin, dopiero co pokonał linię startu – takie myśli zaczęły mnie nękać, gdy przysłano mi książkę z propozycją, bym ją przeczytał i próbował coś na jej temat napisać.
„Lustro / Zierkał” Olgi Zalesskiej i Kazimierza Żarskiego
Leszek Żuliński
KONCERT NA DWOJE SKRZYPIEC
Niedawno, bo w minionym listopadzie recenzowałem w tym miejscu znakomity tom wierszy Kazimierza Żarskiego Absurd istnienia. Studium samotności według Marii Komornickiej (1876-1949). I oto mamy już kolejny tomik: Kazimierz Żarski z Borów Tucholskich i Olga Zalesska z Białorusi „popełnili” wspólny tom wierszy – poniekąd „rozmowę poetycką”. Książka jest dwujęzyczna, to znaczy ma dwie wersje językowe (polską i rosyjską). Jej edytorski poziom – cudny! Jest tam m.in. także moje posłowie, które poniżej cytuję zamiast rutynowej recenzji:
Ładny tandem stworzyli i zgrabnie nawzajem „się przetłumaczyli” Olga i Kazimierz. Czy jest to ich rozmowa? Raczej nie, jednak klimaty, aury tych wierszy są sobie bliskie. Przede wszystkim poetyka wiersza regularnego i rymowanego sympatycznie łączy te dwa pióra. Formuła i forma jakoś bliźniaczo się zbiegły, w każdym razie w przypadku obojga autorów nie mamy tu „na słońcach swych przeciwnych bogów”, lecz – rzekłbym – rozmówców.
Read more: „Lustro / Zierkał” Olgi Zalesskiej i Kazimierza Żarskiego
Roczniki kołobrzeskie
Praktycznie każde, zwłaszcza większe, miasto z ambicjami gromadzi dokumentację wydarzeń o charakterze publicznym. Gromadzi i ogłasza. Przeważnie w cyklach rocznych, z reguły zachowując porządek chronologiczny. A bywa, że takie annały co do formy mieszają się z kronikami, gdzie obok zestawień faktów spotykamy komentarze, artykuły o znaczeniu przekrojowym oraz inne materiały bezpośrednio lub pośrednio nawiązujące do przedmiotu zainteresowania.
Takie też wydają się właśni opublikowane „Roczniki kołobrzeskie” – a konkretnie dwa pierwsze tomy, ogarniające lata 2013 - 2014. Trudu przedsięwzięcia podjęło się wydawnictwo REDA Kazimierza Ratajczyka. Wydawnictwa, formatu B5, są bogato ilustrowane – fotografiami i grafikami. Wkrótce ukażą się następne tomy, obejmujące lata 2015 i 2016.
A co znajdziemy między okładkami roczników? Między innymi: