Rainer Maria Rilke ""Elegie duinejskie. Sonety do Orfeusza", przeł. Andrzej Lam, Dom Wydawniczy ELIPSA, Warszawa 2011, str. 130

Категория: port literacki Создано: 22.01.2012 Опубликовано: 22.01.2012 Печать E-mail

Rainer Maria Rilke (1875-1926), jego twórczość, nie przestaje fascynować. Czytelników, literaturoznawców, translatorów. Zaś jednym z niepoślednich współczesnych miłośników i znawców dzieł R.M. Rilkego jest prof. Andrzej Lam, który systematycznie, od lat, przekłada utwory austriackiego poety. Udane owoce tłumackiego trudu mogliśmy poznać dzięki staraniom Domu Wydawniczego ELIPSA, który opublikował Księgę godzin (2007), Księgę obrazów. Ofiary dla Larów. Chrystusowe wizje (2009) oraz Poezje nowe. Poezji nowych część wtóra. Życie Maryi (2010). A niedawno otrzymaliśmy tom czwarty: Elegie duinejskie. Sonety do Orfeusza.

Tenże tom, domykający edycję poezji Rainera M. Rilkego opublikowanej nakładem "Elipsy", podobnie jak poprzednie, wydano niezwykle starannie pod względem edytorskim - w ujednoliconej koncepcyjnie szacie graficznej. Całość robi wrażenie i ucieszy swą estetyką nie tylko bibliofila. Poszczególne tomy dobrze siedzą w dłoni, są "przyjazne" w dotyku. Także typografia budzi aprobatę. Słowem bardzo udana "seria" i choćby za to wydawnictwu należy - mówiąc żargonowo - przybić piątkę.
Jednak starania edytorskie o kształt ksiąg byłyby tylko sztuką dla sztuki, gdyby nie odpowiednia ich zawartość. Czyli - w tym przypadku - dzieła R.M. Rilkego. Wszystkie, jako się rzekło, w przekładzie jednego translatora  poezji niemieckojęzycznej - Andrzeja Lama. Bo przecież ów historyk oraz wybitny literaturoznawca przekładał także na rodzimy język utwory m. in. J.W. Goethego, S. Branta, F. Schillera,  F. Hölderlina oraz G. Trakla.  

Obecnie omawiany tom czwarty zdobi na okładce barwna reprodukcja obrazu "La famille de saltimbanques" Pabla Picassa (co ma bezpośredni związek z elegią piątą). Na książkę składają się Elegie duinejskie oraz Sonety do Orfeusza. A także dodatek "Z wierszy rozproszonych", zawierający jedenaście utworów. Jeden z nich, konkretnie wiersz "Ogromna noc", opublikowaliśmy w numerze 2 (14) 2010 / 1 (15) 2011 "Latarni Morskiej".

Elegie - jak przypomina we wstępie tłumacz - powstawały w przedziale dziesięciu lat. Od 1912 r. na zamku w Duino (w pobliżu Triestu) do finału w 1922 r. w szwajcarskim kantonie Wallis (w mieszkaniu poety na zamku w Muzot). W sumie jest ich dziesięć. "Co w dotychczasowej twórczości było zbiorem rozproszonych projektów - notuje A. Lam - temu postanowił teraz nadać kształt systemowy, wewnętrznie spójny, a ogarniający filozofię bytów: anielskości, zwierzęcości i człowieczeństwa, rzeczy i sztuki, milczenia i głosu, trwania i nicości. Sięgnięcie tak wysoko nie mogło przybrać innego tonu niż elegijny".
Utwory te bywały i nadal są inspiracją dla wielu poetów, również współczesnych. Jednym z ostatnich przykładów jest choćby Cezary Sikorski (Cezary Sikorski "Wyimki z >Elegii duinejskich< R.M.Rilkego"; Przemysław Cerebież-Tarabicki "Szkice z życia materii martwej", Zaułek Wydawniczy POMYŁKA, Szczecin 2011 - patrz omówienie u nas: "port literacki", grudzień 2011).

Dwuczęściowe Sonety do Orfeusza, zawierające łącznie pięćdziesiąt pięć utworów (i opatrzone przypisami poety), noszą podtytuł "Napisane jako pomnik nagrobny dla Wery Ouckama Knoop" (Wera O. Knoop - zmarła na białaczkę córka zaprzyjaźnionej z autorem Gertrudy Knoop). Pierwodruk miał miejsce w 1922 r.

Książkę domyka aneks pióra tłumacza "Wittgenstein, Trakl i Rilke". O co chodzi ze zbitką tytułową trzech sławnych postaci? To sama w sobie bardzo ciekawa historia, przybliżona odbiorcom dzięki szperackim zdolnościom A. Lama. Nawiasem mówiąc - czyta się to jak świetne opowiadanie. Oparte na faktach, a dziejące się podczas I wojny światowej. "Po śmierci ojca Wittgenstein odziedziczył ogromny spadek i postanowił przeznaczyć jego część na wsparcie wybitnych artystów austriackich, którzy znaleźli się w trudnych warunkach. O wskazanie takich osób - czytamy w aneksie - zwrócił się 14 lipca 1914 do Ludwika von Fickera, redaktora innsbruckiego czasopisma 'Der Brenner', torującego drogę nowej sztuce. Ficker postanowił 27 lipca (czyli w przeddzień wybuchu wojny) przyznać 20 tysięcy koron - z ogólnej sumy 100 tysięcy - Traklowi, który był jego bliskim przyjacielem". Na on czas była to potężna suma, pozwalająca spory czas godnie żyć. Niedługo potem kolejne 20 tysięcy koron trafiło do R.M. Rilkego. Co ciekawe, R.M. Rilke, w odróżnieniu od Georga Trakla, nigdy nie dowiedział się, komu zawdzięcza darowiznę...

Trudno oprzeć się pokusie cytacji chociaż jednego z utworów R.M. Rilkego. Przytoczmy może przekład "Sonetu" (rok powstania 1914), wyjęty spośród wierszy rozproszonych.

Nowość, przyjaciele, nie tym jest,
że maszyny przeganiają naszą rękę.
Łatwym hasłom się nie dajcie zwieść:
ten, kto "nowe" sławił, zmilknie prędzej.

Całość nowa bardziej nieskończenie
jest niż kabel i wysoki gmach.
Patrzcie, jakie dawne gwiazd świecenie,
a jak szybko nowy ogień zgasł.

I nie wierzcie, że transmisji pasy
napędzają już przyszłości koła,
bo eony rozmawiają z eonami.

Więcej, niż sądzimy, już się stało.
Przyszłość co najdalsze chwycić zdoła
i z naszego wnętrza złączy je powagą.

Warto na koniec wspomnieć o fakcie, że przekładu utworów R.M. Rilkego - reprezentanta liryki symbolicznej i prekursora egzystencjalizmu - podejmowali się (z różnym skutkiem) m. in. Witold Hulewicz, Mieczysław Jastrun, Artur Sandauer, Julian Przyboś, Adam Pomorski i Stanisław Barańczak. Lecz dopiero tłumaczenie A. Lama - z podejściem, by tak rzec, holistycznym, gdy idzie o język i frazeologię - daje spójny obraz dokonań twórczych austriackiego poety. Tu chciałabym bliżej zainteresowanych problemami przekładu R.M. Rilkego odesłać do wielce ciekawej rozmowy, jaką z prof. A. Lamem przeprowadził Dariusz Guzik. Wywiad dostępny jest w Internecie na stronie http://rilke.pl/aktualnosci/o_przekladach/

Rainer Maria Rilke ""Elegie duinejskie. Sonety do Orfeusza", przeł. Andrzej Lam, Dom Wydawniczy ELIPSA, Warszawa 2011, str. 130

Wanda Skalska


Przeczytaj też na naszym portalu ("port literacki" - sierpień 2010) omówienie publikacji Poezje nowe. Poezji nowych część wtóra. Życie Maryi R.M. Rilkego w przekładzie A. Lama.