Z DNIA NA DZIEŃ, Z TYGODNIA NA TYDZIEŃ
„Protokół Kulturalny” nr 63 – 2017
Z początkiem nowego roku dotarł do naszej redakcji sześćdziesiąty trzeci numer kwartalnika „Protokół Kulturalny” - publikowanego przez poznański Klub Literacki „Dąbrówka”. Nowe wydanie, podobnie jak uprzednie, liczy 20 stron (formatu A4). W numerze wykorzystano zdjęcia Jacka Kulma ze spektakli w Teatrze Nowym z lat 1973 – 1987 (z czasów dyrekcji Izabelli Cywińskiej). Opublikowano też fragmenty wywiadów Z. J. Kulmem – przeprowadzonych przez Marka Zaradniaka. A periodyk otwiera szkic Andrzeja Górnego „O potędze teatru” (Teatr Nowy w Poznaniu: spektakl Będzie Pani zadowolona, czyli rzecz o ostatnim weselu we wsi Kamyk Agaty Dudy-Gracz w jej reżyserii).
A co dalej?
„Metamorfozy. wybrane” Łucji Dudzińskiej
Leszek Żuliński
REFLEKSJE EGZYSTENCJALNE
Najnowszy zbiór wierszy Łucji Dudzińskiej – autorki znanej i cenionej – jest niestandardowy. Jest to wybór z siedmiu wcześniejszych tomików, ale na tym nie koniec, bowiem jest to tom dwujęzyczny: polsko-bułgarski. Znany poeta, prozaik i eseista, Łyczezar Seliaszki, przetłumaczył te właśnie wiersze na swój język – obok każdego polskojęzycznego wiersza Łucji widzimy tłumaczenie Seliaszkiego. Tak więc dzięki tej „kooperacji” książka jest dostępna i w Polsce, i w Bułgarii. Spuentujmy: ciekawy pomysł, spory wkład pracy i nieszablonowa dystrybucja. No i „eksport” polskiej poezji na Bałkany, co zawsze się liczy.
A teraz pozwólcie, że skupię się już tylko na wierszach Dudzińskiej, bowiem z moją znajomością bułgarskiego coś nie tak. Sytuacja jest nieszablonowa, bowiem wybór wierszy to coś innego niż kolejny tomik wierszy. Wszakże z tego powodu nadarza się inna okazja: spojrzenie na poezję Łucji „z lotu ptaka”.
Czwarty Król
Jerzy Żelazny
Znana jest ewangeliczna opowieść o Trzech Królach wędrujących do Betlejem, miejsca narodzenia Jezusa. Mają Trzej Królowie swe święto, przypadające 6 stycznia. W Kościele to Dzień Objawienia Pańskiego. Kiedyś był ten dzień wolny od pracy, potem został zniesiony, a od kilku lat znowu jest w pełni świętem. W moich czasach szkolnych po Trzech Królach kończyła się świąteczna przerwa w nauce, potem już nie było ferii zimowych jak obecnie.
Trzej Królowie, zwani też mędrcami albo magami ze Wschodu, przybyli do Betlejem, idąc za gwiazdą, gdyż przepowiednia głosiła, że wskazuje ona drogę do miejsca narodzenia króla żydowskiego. Są to postacie popularne, znamy ich imiona: Kacper, Melchior, Baltazar. Zanika już zwyczaj pisania poświęconą kredą na drzwiach liter K+M+B, oznaczające imiona królów. Zapomniane jest powiedzenie związane z tym zwyczajem: „Trzej Królowie wichry ciszą i krzyżyki na drzwiach piszą” Miały te litery i krzyżyki moc odganiającą od domu zła, nieszczęść.
Poznańska Nagroda Literacka 2018
Organizatorami konkursu są Miasto Poznań oraz Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Poznańska Nagroda Literacka przyznawana jest za wybitne osiągnięcia w dziedzinie literatury. Pod pojęciem „literatury” kryje się twórczość poetycka, prozatorska, dramatopisarska, przekładowa, eseistyczna, reportażowa, popularyzatorska o nietuzinkowych walorach artystycznych.
Nagroda przyznawana jest dwóch kategoriach:
1) Nagroda im. Adama Mickiewicza za wybitne zasługi dla polskiej literatury i kultury. Laureat otrzyma 60.000 zł.
2) Stypendium im. Stanisława Barańczaka w wysokości 40.000 zł dla twórcy w wieku do 35 lat za znaczący, innowacyjny dorobek w dziedzinie literatury, humanistyki, popularyzacji kultury literackiej.
„Pole Czaszek” Dariusza Muszera
Wojciech Czaplewski
CHULIGAŃSKA APOKALIPSA
Kiedy już wytrujemy i wystrzelamy wszystko, co się nadaje do zjedzenia, nastanie zwieńczenie cywilizacji: era powszechnego kanibalizmu...
Tytuł tej oprawionej w płomienną okładkę powieści (klasa okładkowych grafik, w tym przypadku autorstwa Rafała Babczyńskiego, jest znakiem firmowym FORMY) może nasuwać skojarzenie z biblijnym Wzgórzem Czaszki, Golgotą. Jednak pożywna i lepka substancja tego miejsca przypomina raczej inny nowotestamentowy adres: Wrzucił więc pieniądze do świątyni, odszedł stamtąd i powiesił się. Arcykapłani (...) po naradzie kupili za nie Pole Garncarza na cmentarz dla pielgrzymów. Dlatego to pole nazywa się Polem Krwi aż do dnia dzisiejszego (Mt 27,5-8). Cóż, dla tych czytelników, którzy mają za sobą lekturę Rzeźni nr 5 Kurta Vonneguta Juniora, nie będzie to pierwsza kopalnia trupów.