Poczta lyteracka (grudzień) 2015
Jan Chrzan
Kuba B.-N. Jestem czytelnikiem Latarni Morskiej bo dużo się u Was dzieje. Jest ciekawie. Chciałbym zapytać na jakich zasadach i czy w ogóle można przysłać Państwu poezję i prozę. Zapewne macie Pańswo zapchane skrzynki pocztowe i meilowe. Nie dziwię się. To pytanie podszyte jest nutką strachu ( że tak powiem ) bo odpowiedzi Pana Chrzana w poczcie lyterackiej są szczerze szczere :).
Bez obaw, Panie Kubo. Fakt, czasami się nabzdyczam (zwłaszcza gdy niska jakość nadchodzących tekstów wkurza albo dołuje), lecz słać zawsze można. Wszystko będzie przeczytane i odpowiedzi doczekać się można (choć nieraz z opóźnieniem).
Halina S. Choczewo. Witam Państwa. Chciałabym zamówić Wasze czasopismo. Czy jest możliwość żebyście Państwo przysłali mi wychodzące egzemplarze. Ile kosztuje. Czy możecie wysłac za pobraniem.
Szanowna Pani Halino. A też spora grupo innych zainteresowanych. Ostatni papierowy numer „Latarni Morskiej” wyszedł w 2011 roku. Teraz wyłącznie portal. Cóż, uschły źródła finansowania i na żywocie internetowym poprzestajemy. Natomiast mamy jeszcze pewną ilość egzemplarzy archiwalnych. Dostępnych – po kontakcie z redakcją. Zamawiający ponosi tylko koszty wysyłki.
Krzysztof K. Witam, nazywam się Krzysztof K(...) i niedawno pod pseudonimem Jack Clemence udało mi się wydać moją debiutancką książkę. Kontakt do Was zdobyłem dzięki Pawłowi Jakubowskiemu, któremu zrecenzowaliście "Najemników". Moja powieść nosi tytuł "Requiem Upadłych. Księga pierwsza: Studnia Przepaści" i jest książką z gatunku fantasy, w którym pojawiają się elementy steampunkowe. Słyszałem, że średnio lubicie fantasy, więc od razu zaznaczam, iż moja książka nie należy do typowej powieści z tego gatunku, w którym chodzi jedynie o tzw. "magię i miecz". Chciałbym zapytać, czy bylibyście zainteresowani zapoznaniem się z moim dziełem i zrecenzowaniem go, oczywiście w zamian za egzemplarz. (…)
Szanowny Panie – w rzeczy samej, dobrze Pan to ujął: wspomniany gatunek prozy średnio nas interesuje. Jednakże to też literatura i czasem do podobnych ofert recenzyjnie się odnosimy. Może Pan książkę przysłać. Lecz gwarancji nie ma czy na portalu omówimy. W każdym razie będzie odnotowana w dziale „wydawnictwa nadesłane”.
K.T.W. Witam,przesyłam cztery swoje utwory, jeśli ktoś z Państwa poświęci czas na ich przeczytanie będę zobowiązany.
Szanowny Panie – Pańskie wiersze interesujące. Proszę o przesłanie większej ilości – powiedzmy do 9-10. I nie w zapisie pdf, a w doc. lub rtf. Jest duże prawdopodobieństwo, że coś z tego do publikacji wybierzemy.
Barbara Z. Szanowni Państwo,czy byłaby możliwość publikacji moich wierszy i prozy w Państwa czasopiśmie? Załączam notkę biograficzną i wybrane utwory(...)
Wielce Szanowna Pani, autorko trzech tomików poetyckich. Przysłała Pani ofertę w postaci utworów już opublikowanych, a wybranych ze zbiorów. Cóż, u nas ogłaszamy jedynie pierwodruki, rzeczy nigdy wcześniej nie ogłaszane – czy to na papierze, czy w przestrzeni elektronicznej.
Małgorzata G. Chciałabym uzyskać informację, czy istniałaby możliwość zamieszczenia recenzji bądź jej fragmentów w "Latarni Morskiej", napisanej to recenzji przez Prof. Jana Zdzisława Brudnickiego na temat mojego tomiku poezji "Otwórz Oczy", który wydany był w czerwcu 2015 r. Recenzję przesyłam w załączniku i prosiłabym bardzo o pozytywną bądź negatywną odpowiedź.
Droga Poetko – już chyba wspominałem wcześniej (przypadki innych autorów), gdy idzie o publikację recenzji z zewnątrz. Mamy recenzentów własnych. I publikujemy jedynie omówienia książek do redakcji nadesłanych.
Stanisław S. Szanowna Redakcjo! W załączniku przesyłam artykuł o pisarzach, tworzących w stylu "amerykańskim" lub próbujących swych sił za granicą. Zwracam się z prośbą o opublikowanie niniejszego tekstu na łamach Państwa "Miesięcznik".
Szanowny Panie – Pański tekst miejscami bardzo ciekawy. Lecz jeśli adresatem jest „Miesięcznik”, to pomyłka. Gdyby jednak myślał Pan o portalu „Latarni Morskiej”, proszę o ponowny kontakt. Zobaczymy.
Danuta M. Szanowny Panie Redaktorze,jestem debiutantką, która oczekuje na ukazanie się swojej pierwszej książki, tomiku opowiadań "Niedorzeczni".Mój blog: (…). Pozwalam sobie przesłać propozycję, utwór zatytułowany "Fajki ogier". To historia kończącego się, długiego życia, ukazana na tle walki z rakiem. Mam nadzieję, że opowiadanie spodoba się Panu i zostanie pozytywnie zaklasyfikowane. W razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt.
Droga Autorko – ze sporą zwłoką odpowiadam i nie wiem czy aby już wspomniany zbiór opowiadań nie ukazał się. Gdyby tak, publikacja u nas nie wchodzi w grę. Niezależnie od wszystkiego proszę podesłać jeszcze jedną lub dwie prozy (oczywiście też niepublikowane).
Rafał S., Emilia P., Michał M., Marek C., Grzegorz W., Stanisława Ż., Regina W.-S., ., Włodzimierz L., Aleksander L. - dziękujemy, nie skorzystamy.
Jan Chrzan
