Z DNIA NA DZIEŃ, Z TYGODNIA NA TYDZIEŃ

Teresa Tomsia WIERSZE

Kategoria: z dnia na dzień Opublikowano: sobota, 07 październik 2017

EPITAFIUM DLA ZBYSZKA KRUPOWIESA

Śpiewał ballady, recytował poezję Jesienina –
przesiedleniec zza Buga, wagabunda,
niepokorny krytyk zniewolonej kultury,
któremu cenzor zapisywał pointy wierszy –
posiadacz długów, przyjaciół
i fantastycznych planów.
Na miejskim cmentarzu w Świdwinie
dzieli grób ze starszym bratem Henrykiem,
który ochraniał go – niesfornego chłopca –
w trudnych powojennych latach.

Zasługuje jak mało kto na miano: Poeta
przy swoim pomijanym imieniu.
Przekorną nieobecnością przypomina nam,
że metafora życia jest silniejsza od bezdomności –
dlatego przepowiada we wczesnym liryku,
który okazuje się motywem ostatecznym:
mój wierszu umrzesz zanim zaczniesz mówić*.


* Zbigniew Krupowies, Zanim zaczniesz mówić, KTSK, Koszalin 1992

 

Czytaj więcej: Teresa Tomsia WIERSZE

Jesienne wydanie „Krytyki Literackiej”

Kategoria: z dnia na dzień Opublikowano: piątek, 06 październik 2017

Papierowy i cyfrowy kwartalnik (do marca 2015 r. cyfrowy miesięcznik i papierowy półrocznik).Podstawowe obszary zainteresowań redakcji to literatura, sztuka, filozofia, społeczeństwo. Pismo niezależne, niepoprawne politycznie, występuje przeciwko powszechnej literackiej i artystycznej nieudolności, fałszywym autorytetom, odwróconej aksjologii i intelektualnej miałkości. Autorami są krytycy, pisarze, intelektualiści, publicyści, przedstawiciele środowiska akademickiego m.in. z Polski, Rosji, USA, Wielkiej Brytanii, Danii, Holandii, Włoch, Kurdystanu, Iraku, Iranu, Izraela, Hiszpanii.
A co w bieżącym wydaniu kwartalnika?

Słowo na jesień: Stanisław Ignacy Witkiewicz

Tomasz Marek Sobieraj: KRÓTKI ESEJ NIE TYLKO O SZTUCE

Krzysztof Jurecki: KILKA REFLEKSJI O IV PIOTRKOWSKIM BIENNALE SZTUKI

Czytaj więcej: Jesienne wydanie „Krytyki Literackiej”

Architektura i otoczenie: przyrodnicze, kulturowe, historyczne, społeczne

Kategoria: z dnia na dzień Opublikowano: czwartek, 05 październik 2017

Janusz Korbel

W tym szkicu będziemy mówili o architekturze rzeczywistej. Nie o wirtualnych projektach czy budynkach w katalogach lecz o architekturze, która stała się częścią krajobrazu.
Na krajobraz składa się wiele czynników. Pierwotnie najsilniejszym była przyroda. Może się jednak zdarzyć, że została całkowicie przekształcona i pokryta wytworami człowieka i kolejne realizacje architektoniczne mają za kontekst krajobraz całkowicie kulturowy. Czynnikami przyrodniczymi, które trudniej wyeliminować jest lokalny klimat, choć i on w wielkich aglomeracjach ulega zmianom. Ważnym czynnikiem składającym się na krajobraz jest więc jego zabudowa i ukształtowanie w wyniku działalności człowieka.

Są jednak i inne czynniki, z których często nie zdajemy sobie sprawy, takie na przykład jak uwarunkowania historyczne. Jeżeli w jakimś miejscu był niegdyś cmentarz, jego istnienie może nadal być ważnym aspektem postrzegania krajobrazu przez ludzi, świadomych historii miejsca. Możemy powiedzieć, że na krajobraz rzeczywisty nakłada się krajobraz pamięci. Ostatnim aspektem krajobrazu, na który chciałem zwrócić uwagę jest czynnik społeczny.

Czytaj więcej: Architektura i otoczenie: przyrodnicze, kulturowe, historyczne, społeczne

Międzynarodowy Konkurs Malarski Fundacji Trzy Mosty

Kategoria: z dnia na dzień Opublikowano: wtorek, 03 październik 2017

Organizatorem konkursu jest Fundacja Trzy Mosty.
Konkurs jest adresowany do osób pełnoletnich. Ukończenie wyższej uczelni artystycznej nie jest wymagane.
Każdy uczestnik może zgłosić do konkursu od 1 do 5 obrazów z ostatnich trzech lat.
Temat pracy oraz technika malarska mogą być dowolne. Format nie większy niż 180 x 180 cm.
Zgłoszenia należy przesyłać mailem.

Przewidziane są trzy nagrody, każda w wysokości 10.000 zł.

Czytaj więcej: Międzynarodowy Konkurs Malarski Fundacji Trzy Mosty

Staropolska pamiątka z Bałtykiem w tle

Kategoria: z dnia na dzień Opublikowano: poniedziałek, 02 październik 2017

Jacek Klimżyński

Tytułowa karta pierwodruku z 1570 r. „Pamiątka wszytkimi cnotami hojnie obdarzonemu Janowi Baptyście hrabiemu na Tęczynie, bełskiemu wojewodzie i lubelskiemu staroście” swą nader pochlebną opinią o przymiotach charakteru bohatera każe zastanowić się, czy nie mamy tutaj do czynienia z charakterystyczną konwencją panegiryku. Refleksję tę pogłębia pierwsza zwrotka krótkiego poematu Jana Kochanowskiego, gdzie poeta ofiarowuje swój trud postaci, której „kwapiona i niespodziewana śmierć ludzi zasmuciła, a lamentem i płaczem wszystko napełniła”.
Konwencja konwencją, ale tragiczne losy młodego hrabiego, którego obiecującą karierę dyplomatyczną na dworach europejskich przerywa śmierć, musiały rzeczywiście wywrzeć niekłamane wrażenie.

Czytaj więcej: Staropolska pamiątka z Bałtykiem w tle