Miłośników edytorskich cymesów ta książka zachwyci. Także nie będą zawiedzeni zwolennicy aforyzmów i ... humoru rysunkowego.
Autorami "Habrakabry" są
Hanna i
Kazimierz Brakonieccy. Małżeński tandem "ukryty" też w tytule: Habra -
Hanna Brakoniecka; Kabra -
Kazimierz Brakoniecki. On dzieli się z czytelnikiem trzema setkami złotych myśli, ona komentarzem rysunkowym ich życia. Rozłamują książkę na pół - dochodząc do siebie "do góry nogami". Lub z przeciwnych stron okładek: przez co nie mamy tyłu i przodu publikacji, gdyż wszystko jest przodem.
Brzmi to dziwacznie, ale wygląda świetnie.
Obrazki
Hanny B., czasem przybierające formę minikomiksu obyczajowego, przesycone są ciepłem i dowcipną obserwacją. Aforyzmy
Kazimierza B. urozmaica typograficzny taniec-łamaniec. A całość podana z wydawniczym smakiem i sporą pomysłowością. Nie wyłączając ciętych w twardych okładkach otworów kształtem przywodzących na myśl dziurki od klucza.
A zatem - podglądajmy, gdyż jest co.
Powiada Habra w dwuobrazkowej historyjce:
Kaziku, jak tak brzydko do mnie mówisz, to ja w końcu uczę się od ciebie i też zaczynam być taka okropna.O nie, nie - odpowiada Kabra. -
Jak ktoś zaczyna pisać to przestaje być miły. Zupełnie już inaczej patrzy na życie. Piszesz, to skończyła się miła Hania!Bo - co z kolei znajdziemy pośród aforyzmów
Kazimierza B, czyli Kabry -
Człowiek jest zwierzęciem nieusprawiedliwionym.
Hanna i Kazimierz Brakonieccy "Habrakabra". Seria Biblioteki Borussii. Opracowanie graficzne Janusz Pilecki. Stowarzyszenie Wspólnota Kulturowa BORUSSIA, Olsztyn 2009. Str. 164