Bartosz Suwiński WIERSZE NOWE

Kategoria: z dnia na dzień Opublikowano: niedziela, 15 październik 2017 Drukuj E-mail

BINDUGA

Jest mnie mniej niż mało,
wykluwam się z jaja nocy,
schodzę światłu z drogi,
w bliźnie powieki
rozcięty jest mój świt.

 


STARAM SIĘ BYĆ

Wiatr kołysze kolebkę nocy,
rzeka sunie jak sen, majaczą
kościelne wieże.

W polu kukurydzy bije sarnie serce,
daleko czarne tło w które wpisuję spojrzenie,
zbliżam kroki i oddalam, niesie się dźwięk pociągu.

Przy torach pali się znicz
i leży bukiet sztucznych kwiatów.
Robię małe koło.

Chodzę po kałużach,
które nie wsiąkły.

Staram się być przestrzenią
w której zatrzymał się czas.

 


WISZAR

coraz dalej
zarzucam
sieci

 

 

DLACZEGO

Dlaczego lepiej patrzeć na rzeczy z oddalenia?

Dlaczego im więcej naszych bliskich umiera,
stajemy się coraz bardziej powściągliwi?

Dlaczego ludzie zamarzający w górach odchodzą do krainy wiecznego ciepła,
a tonący w morzach do krainy wiecznego chłodu?

Dlaczego zły wiersz przywraca mnie światu,
a dobry przywraca świat tobie?

 


ECHOLALIA

Szum drzew, szmer wody, pluski prądu
po omszałych grzbietach.
Muzyka kamieni, które dają odpór nurtowi rzeki.

Brzęk szprychy w rowerze,
ciągnącym wózek z puszkami i blachą.
Kroki na otwartej porze ziemi.

Muzyka oddechu, który ustaje na gwincie butelki,
powietrze jest chórem pasji,
w której umiera.

Ptasi jazgot kładzie się echem na wietrze.
Człowiek kładzie się głową na torze,
i czeka na zbliżający się pociąg.

Bartosz Suwiński


(z przygotowywanego do druku zbioru wierszy „Ledwo dotknięcia”)

 

Przeczytaj też w dziale ‘poezja’ wcześniejsze wiersze B. Suwińskiego, w dziale ‘eseje i szkice’ „Notatki na marginesach”, impresję „Pory poezji. Sześć notatek z lektury Miłobędzkiej”, a także w 'porcie literackim' recenzje jego tomików: Bliki (2013), Odpust (2013), Uroczysko (2014), Wyraj (2017) oraz książki eseistycznej Pory poezji. Koncepcja czasu w twórczości poetyckiej Krystyny Miłobędzkiej (2017)